Kiedy w grę wchodzi niewielki kapitał, większość osób decyduje się zainwestować w fundusze inwestycyjne albo akcje najpopularniejszych spółek giełdowych. Kiedy mowa o dużo większych pieniądzach, niezbędna jest dywersyfikacja. Z tego względu dla zamożnych klientów banki oferują usługę o nazwie Art banking. Co to takiego?
Co to jest Art banking?
Każdy inwestor powinien dbać o dywersyfikację portfela, natomiast w przypadku kiedy dysponuje ogromnym kapitałem, jest to jeszcze bardziej istotne. Pod tym względem warto nie tylko wybierać różne instrumenty, ale także zupełnie inne rynki.
Wielu inwestorów decyduje się lokować kapitał na giełdzie, a do tego w surowce, waluty oraz nieruchomości. To sprawia, że nawet jeśli jeden rynek się załamuje, osiąga straty jedynie w pewnym stopniu.
Chcąc skorzystać z inwestycji alternatywnych, zamożni klienci bankowi często decydują się korzystać z Art bankingu. To usługa dedykowana tym, którzy myślą o tym, żeby zainwestować swoje środki nieco inaczej.
Co to jest Art banking? Można powiedzieć, że jest to usługa dedykowana klientom, którzy chcą zainwestować w sztukę. Jest to świetny sposób na dodatkową dywersyfikacje inwestycji kapitałowych, a co za tym idzie, pozwala w pewnym stopniu ograniczyć ryzyko inwestycyjne.
Jeśli chodzi o to co to jest Art banking, koniecznie należy zwrócić uwagę na to, że usługa ta jest kompleksowa. Opiera się na zindywidualizowanej obsłudze, współpracy z ekspertem finansowym i własnym doradcą.
Instytucje finansowe, które mają w swojej ofercie Art Banking bardzo często współpracują z renomowanymi domami aukcyjnymi. Tym na co warto zwrócić uwagę jest fakt, że w ramach usługi zamożni klienci mogą zacząć inwestować nie tylko w dzieła sztuki, ale również w antyki. Bardzo często inwestorzy decydują się na malarstwo, stając się prawdziwymi kolekcjonerami.
Tak jak już wspomnieliśmy Art banking jest usługą kierowaną tylko i wyłącznie do zamożnych osób. Każdy bank sam określa pułap środków, od jakiego klienci mogą korzystać z tego typu rozwiązań, natomiast najczęściej wynosi od milion złotych.
Warto wiedzieć, że Art banking jest częścią Private bankingu, który opiera się również na innych usługach kierowanych do najbardziej zamożnych osób. Mowa np. o Wine bankingu, który polega na inwestowaniu w ekskluzywne alkohole.
Czym jest Private banking?
Mówiąc o tym co to jest Art banking, koniecznie trzeba wspomnieć więcej o samym Private bankingu. Samo określenie w tłumaczeniu na język polski oznacza bankowość prywatną. Składają się na nią usługi dedykowane zamożnym klientom – najczęściej milionerom.
To jaki konkretnie należy posiadać kapitał, żeby móc skorzystać z Private bankingu zależy od tego, w jakim kraju chce się posiadać rachunek, a także w jakiej konkretnie instytucji. W Polsce pułap ten z reguły wynosi milion złotych, o czym wspomnieliśmy już przy okazji Art bankingu. Tak też jest chociażby w Banku Millennium.
Co różni bankowość prywatną od bankowości indywidualnej? Oprócz tego, że jest kierowana do zamożnych klientów, różni się sam sposób obsługi. W przypadku Private bankingu można liczyć na kompleksowe podejście do kwestii finansów, a w tym na pomoc indywidualnych doradców.
Bankowość prywatna w dużej mierze opiera się na ochronie i pomnażaniu kapitału, ale nie tylko. To także doradztwo i obsługa w zakresie różnych form finansowania.
W ramach Private bankingu, instytucje finansowe mogą oferować np. doradztwo w zakresie innych usług finansowych, a nawet niefinansowych. Mowa o doradztwie prawnym, ofercie ubezpieczeniowej czy też o opiece medycznej.
Art banking w Polsce
Wracając do inwestowania w dzieła sztuki, warto przyjrzeć się bliżej temu jak wygląda Art banking w Polsce. W porównaniu do innych krajów rozwiniętych, wciąż jesteśmy w tyle. Mimo to jest dużo lepiej niż było jeszcze kilka lat temu.
Usługi zaliczane do Art bankingu można znaleźć w Polsce głównie w instytucjach będących przedstawicielstwami banków zagranicznych. Do największych z nich jeżeli chodzi o szeroko pojętą bankowość prywatną zalicza się przede wszystkim Bank of America Merrill Lynch, Morgan Stanley, JPMorgan Chase, czy też BNP Paribas.
Szeroką ofertę jeśli chodzi o Private banking można znaleźć również we wspomnianym Banku Millennium. Ten zapewnia zamożnym klientom dostęp do Art bankingu, a także do produktów strukturyzowanych przygotowywanych specjalnie na życzenie klienta, funduszy inwestycyjnych, a także ubezpieczeń inwestycyjnych. Te pozwalają zabezpieczyć się im na przyszłość.
Jeszcze raz warto wspomnieć, że w Banku Millennium, a także w wielu innych instytucjach oferujących usługę Art bankingu klientom z Polski, minimalny poziom aktywów to milion złotych. W porównaniu do wymagań banków europejskich czy też amerykańskich te są dość niskie. Tam minimalny poziom aktywów musi wynosić z reguły odpowiednio milion euro i milion dolarów.
Dlaczego to dobra alternatywa?
Można powiedzieć, że Art banking w Polsce dopiero raczkuje, chociaż i tak poziom usług i zainteresowanie przez ostatnie lata znacznie się polepszyły. Dlaczego inwestowanie w sztukę jest dobrą alternatywą dla bogatych inwestorów? Powodów jest kilka. Przede wszystkim jest nim, niejednokrotnie już przywoływana, dywersyfikacja.
Uzupełnienie portfela inwestycyjnego o dzieła sztuki czy antyki daje inwestorom także poczucie prestiżu. Często to przekłada się w pasję i ci stają się kolekcjonerami. Korzystając przy tym z usług Art bankingu mogą liczyć na pomoc, a zwłaszcza na doradztwo w wyborze i ocenie wartości. Duże znaczenie ma w tej kwestii sytuacja panująca na rynku.
Banki oferujące tego typu usługi najczęściej współpracują z renomowanymi domami aukcyjnymi i galeriami, co dodatkowo zwiększa bezpieczeństwo inwestycji.
Doświadczeni doradcy pomagają inwestorom ocenić nie tylko wartość dzieł sztuki, ale również ich autentyczność. Sprawdzają też ich stan faktyczny, zapewniają bezpieczny transport, a następnie przechowywanie, konserwację i wreszcie – ubezpieczenie.
Art banking to także wsparcie klientów w procesie wyceny dzieł sztuki w sytuacji, w której chcą dokonać sprzedaży.