W przypadku większości dóbr kształtowanie cen odbywa się zgodnie z prawem popytu i podaży. Co do zasady, kiedy rośnie popyt na dane dobro, rośnie też jego cena, czemu z kolei towarzyszy wzrost podaży. Wzrost ceny danego dobra powoduje następnie spadek popytu. Jednak czy zawsze tak jest? W tym temacie warto wiedzieć czym jest efekt Veblena.
Czym jest efekt Veblena?
Od tego jaką cenę ma dane dobro zależy to ile konsumenci chcą go nabyć. Z drugiej strony od jego ceny zależy też to ile będzie wynosić podaż. Jak wiadomo, każdy konsument chce kupić dane dobro za jak najniższą cenę, natomiast sprzedawca chce je sprzedać jak najdrożej. To właśnie dzięki zależnościom, jakie istnieją między popytem a podażą, kształtują się ceny.
Cena po jakiej popyt równoważy się z podażą nazywa się ceną równowagi rynkowej.
Bardzo ważnym czynnikiem jeżeli chodzi o kształtowanie się cen jest też konkurencja. O ile ta istnieje, sprzedawca nie może wprowadzać na rynek produktu, którego cena będzie zbyt wysoka, bowiem klienci odejdą wtedy do konkurencji, żeby kupić go taniej.
Jak się okazuje, nie wszystkie dobra da się zastąpić innymi. Co więcej, nie każdemu zależy na tym, żeby kupować je po jak najniższej cenie. Tłumaczy to efekt Veblena, który dotyczy tak zwanych dóbr luksusowych, a także, stojących po stronie popytu, najbogatszych grup społecznych.
Wysokiej klasy samochód, wyjątkowe perfumy czy też sukienka od znanego projektanta mody dla wielu osób stanowią dobra, dzięki którym się dowartościowują. Często, im te są droższe tym lepiej. Dlaczego? W takim przypadku mniej ludzi jest na nie stać, co dodatkowo u tych, którzy mogą sobie na nie pozwolić, budzi poczucie prestiżu.
To jak działa wzrost ceny na popyt w przypadku dóbr luksusowych zauważył i opisał po raz pierwszy socjolog Thorstein Veblen. To właśnie od jego nazwiska zależność tą nazwano efektem Veblena.
Często nazywa się go też efektem demonstracji lub paradoksem Veblena, co jak najbardziej wydaje się być trafne. W końcu to, że popyt rośnie wraz z ceną jest sprzeczne z teorią popytu i podaży i ma zawiązek tylko i wyłącznie z budowaniem poczucia wartości siebie poprzez demonstrowanie swojej pozycji społecznej posiadaniem dóbr luksusowych.
Jakie są przykładowe dobra Veblena?
Paradoks Veblena dotyczy tylko i wyłącznie dóbr luksusowych. W przypadku każdych innych dóbr, wzrost ceny, która i tak jest już bardzo wysoka powoduje spadek popytu. Niekiedy także w przypadku dóbr podstawowych przy wzroście ceny można zauważyć utrzymanie się popytu na dotychczasowym poziomie lub jego chwilowy wzrost, natomiast ma to związek z zupełnie innymi przyczynami, o czym jeszcze wspomnimy.
Wracając do tego jakie są przykładowe dobra Veblena, uwagę należy skupiać tyko i wyłącznie na dobrach luksusowych. Oprócz dystyngowanych samochodów, a w szczególności supersamochodów i limuzyn, eleganckich perfum czy też ubrań od znanych projektantów są to także: prywatne jachty, samoloty i helikoptery.
Inne dobra Veblena to: domy zlokalizowane w drogich, a zarazem prestiżowych dzielnicach, rzadkie dzieła sztuki, luksusowe alkohole oraz bilety na koncerty największych gwiazd w lożach VIP.
To jak działa paradoks Veblena świetnie pokazuje wciąż rosnący popyt na laptopy, smartfony i elektronikę użytkową amerykańskiego giganta technologicznego, jakim jest Apple. Ceny sprzętu z logiem przedstawiającym nadgryzione jabłko wciąż rosną. Na najdroższe smartfony czy też MacBooki może pozwolić sobie tylko i wyłącznie klasa wyższa.
Zdając sobie z tego sprawę najbogatsze grupy społeczne chętnie nabywają różne sprzęty marki Apple, dzięki czemu nie tylko czują się prestiżowo, ale również modnie. Wiele osób patrząc na to z boku zauważa w takich osobach próżność, a zakup coraz to droższego sprzętu, przy jednoczesnym zastępowaniu takiego, który wciąż działa, nazywają marnotrawstwem.
Dowartościowywanie się w ten sposób dla niektórych świadczy o próżności. Z tego względu często efekt Veblena nazywa się także efektem snoba, na podstawie którego powstała teoria klasy próżniaczej.
Czym jest efekt Giffena oraz paradoks spekulacyjny?
Tak jak już wspomnieliśmy, to, że wzrost cen powoduje wzrost popytu może występować również w przypadku dóbr podstawowych. Wtedy też nie jest to jednak nazywane efektem Veblena, a efektem Giffena, nazywanym również paradoksem Giffena, który zaobserwował to po raz pierwszy.
Podobnie jak efekt demonstracji, jest to sytuacja, która zaprzecza temu jak powinno działać prawo popytu i podaży, czy też mówiąc inaczej, jak powinna kształtować się krzywa popytu. W przypadku efektu Giffena, wzrost popytu przy wzroście ceny jest jednak podyktowany zupełnie innymi pobudkami.
Rosnący popyt w warunkach rosnących cen, kiedy mowa o dobrach podstawowych, nie jest wynikiem chęci dowartościowania się konsumentów, a tym, że dobra te drożeją, natomiast i tak dzieje się to wolniej niż w przypadku dóbr innych.
Paradoks Giffena dotyczy dóbr niższego rzędu, z których konsumenci nie są w stanie zrezygnować, bowiem ich cena i tak jest relatywnie niższa od dostępnych na rynku substytutów, lub ze względu na to, że takowych substytutów nie ma. Najczęściej przywoływanym przykładem takich dóbr jest chleb.
Wyjątkiem od prawa popytu jest również paradoks spekulacyjny. Ten podobnie jak efekt Giffena dotyczy głównie dóbr podstawowych. W jego przypadku wzrost popytu przy jednoczesnym wzroście cen jest podyktowany spodziewanymi dalszymi wzrostami.
W obawie, że dobra niedługo będą drożały jeszcze silniej, wielu konsumentów decyduje się robić zapasy. To dotyczy głównie niższej klasy, która wyróżnia się bardzo niskimi dochodami i robi wszystko, żeby kupować jak najtaniej.